Witaj! Chciałabym cię serdecznie zaprosić na mojego bloga o tematyce shounen—ai i yaoi z anime Kuroko no Basket, na którym opublikowałam wiele ciekawych notek, które mogą przypaść ci do gustu. Tutaj podaję linka: Rainbow Basketball Jeśli nie lubisz takiej tematyki, rozumiem — przecież nie każdy musi to lubić, prawda? Jednak, jeśli masz choć chwilę, to jeśli możesz oceń, skomentuj. Chcę wiedzieć co ludzie sądzą o moich tekstach.
Pierwszy raz zabił, gdy miał dziewięć lat. Nie przez przypadek, o dziwo, lecz z premedytacją. Spojrzał w oczy swojej ofierze i wiedział, że tak musi postąpić. Takie było prawo, takie mieli tu zasady. W dzisiejszym świecie słabszy zawsze zginie wcześniej i Tyran rozumiał to, już odkąd był dzieckiem.
Kiedy Twoim życiem kieruje bezlitosny osobnik, a wszystko wokół składa się jedynie na śmierć i cierpienie, nie wyjdziesz z tego z nadal bijącym sercem.
Dlatego właśnie, gdy mały Sebastien dostał rozkaz, by zabić, to bez zastanowienia to uczynił. Mijają lata, a chłopiec powoli przeradza się w mężczyznę. Człowieka, który odrzuca swoje imię i staje się dla całego świata obiektem przerażenia, czystym złem, Tyranem. Ludzie giną, zamordowani we własnych łóżkach, w kinach, na ulicy.
On zawsze Cię znajdzie, przecież nie ukryjesz się przed powietrzem...
Kim więc jest ta kobieta, która od pewnego czasu podąża za nim krok w krok? Chodzi smutna, dużo mówi, lecz nikt jej nie odpowiada, wszyscy wokół traktują ją jak powietrze. Czy jest duchem? Dlaczego więc umiera z każdą kolejną ofiarą Tyrana? I czemu Tyran płacze? Widzę łzy na jego twarzy, choć oczy pozostają puste.Wiatr się wzmaga. Nadchodzi czas, kiedy nic już nie będzie takie samo...
Witaj!
OdpowiedzUsuńChciałabym cię serdecznie zaprosić na mojego bloga o tematyce shounen—ai i yaoi z anime Kuroko no Basket, na którym opublikowałam wiele ciekawych notek, które mogą przypaść ci do gustu. Tutaj podaję linka: Rainbow Basketball
Jeśli nie lubisz takiej tematyki, rozumiem — przecież nie każdy musi to lubić, prawda? Jednak, jeśli masz choć chwilę, to jeśli możesz oceń, skomentuj. Chcę wiedzieć co ludzie sądzą o moich tekstach.
http://tyranniezgodny.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPierwszy raz zabił, gdy miał dziewięć lat. Nie przez przypadek, o dziwo, lecz z premedytacją. Spojrzał w oczy swojej ofierze i wiedział, że tak musi postąpić. Takie było prawo, takie mieli tu zasady. W dzisiejszym świecie słabszy zawsze zginie wcześniej i Tyran rozumiał to, już odkąd był dzieckiem.
Kiedy Twoim życiem kieruje bezlitosny osobnik, a wszystko wokół składa się jedynie na śmierć i cierpienie, nie wyjdziesz z tego z nadal bijącym sercem.
Dlatego właśnie, gdy mały Sebastien dostał rozkaz, by zabić, to bez zastanowienia to uczynił. Mijają lata, a chłopiec powoli przeradza się w mężczyznę. Człowieka, który odrzuca swoje imię i staje się dla całego świata obiektem przerażenia, czystym złem, Tyranem. Ludzie giną, zamordowani we własnych łóżkach, w kinach, na ulicy.
On zawsze Cię znajdzie, przecież nie ukryjesz się przed powietrzem...
Kim więc jest ta kobieta, która od pewnego czasu podąża za nim krok w krok? Chodzi smutna, dużo mówi, lecz nikt jej nie odpowiada, wszyscy wokół traktują ją jak powietrze. Czy jest duchem? Dlaczego więc umiera z każdą kolejną ofiarą Tyrana? I czemu Tyran płacze? Widzę łzy na jego twarzy, choć oczy pozostają puste.Wiatr się wzmaga. Nadchodzi czas, kiedy nic już nie będzie takie samo...