Yo kochani! Jak już wspominałam
gdzieś w komentarzach, byłam dzisiaj u dentysty *.* Strasznie przeżycie, aczkolwiek
reasumując, z moimi ząbkami wszystko w porządku ^^
Co prawda, obiecywałam nowy
rozdział Proof of love, aczkolwiek wciąż jest on niedokończony ;-; Nie
zdążyłam, ponieważ po drodze do domu wpadłam jeszcze w odwiedziny do dziadków
^^’
Na szczęście jakiś tydzień temu
napisałam sobie ff, MidoTaka, z którym to przychodzę do was dzisiaj :3 Wahałam
się, czy go w stawiać, ale w tej sytuacji czuję się zobowiązana do
opublikowania czegokolwiek xD
Jutro wyjeżdżam na mazury
(jej!), więc dokończę rozdział Proof of love w samochodzie i wstawię
wieczorkiem :)
Zateeem mam nadzieję, że jakoś
mi wybaczycie (zwracam się tu głównie do Emson ;-;). One-shot w dość nietypowej
narracji, aczkolwiek lubię eksperymenty (i wyzwania xD), więc niektórym może
nie do końca się spodobać… ^^’ Ah, no i przepraszam, że tak zamulam z tym
paringiem, ale… jakoś tak x’D
Mam nadzieję, że jakoś
przebrnęliście przez ten poniedziałek ^^ A może macie ferie, tak jak ja, i wszystko
wam jedno? xD
Pozdrawiam :3
Ja też panicznie boję się dentysty (chociaż chyba mi już przeszło), więc rozumiem ten ból ://
OdpowiedzUsuńI musisz wiedzieć, że nie ważne, że na Proof of Love będę musiała jeszcze poczekać, mam zaciesz jak tylko zobaczę na bloggerze dopisek pod tytułem w postaci "shiro writer o My hearts beats for you" także nie jestem ani trochę zawiedziona ^^)/ szczególnie, że kocham MidoTaka w twoim wykonaniu, bo każde, które miałam przyjemnosć czytać trafiało do zakładek, czyli czegos, do czego z chęcią wracam. I mul tym paringiem dalej, bo kocham go całym serduszkiem <33 A narracją na 100% mnie nie zrazisz, bo uwielbiam eksperymenty z narracją, więc tym bardziej nie mogę się doczekać, parzę herbatę i biorę się za czytanie (chociaż komentarz zostawię jutro, bo mam randkę z biologią)! :*
Wowowow, aż tak? ;^; D-Dziękuję ^///^ To strasznie miłe wiedzieć, że komuś podoba się to, nad czym tyle pracujesz, co kochasz, a ty uświadamiasz mnie w tym za każdym razem :')
UsuńTakże ten... Miłego czytania :3 I powodzenia z biologią (<--- jedyny z moich przedmiotów profilowanych, jaki lubię ;^;) :D
Ja też kiedyś panicznie się bałam. Teraz dentysta to dla mnie norma. Chodziłam co 2 tygodnie bo szykowalam zęby pod aparat. Teraz co miesiąc do ortodonty muszę chodzić >.<
OdpowiedzUsuńCo do Proof of Love... Można spokojnie poczekać~
Co do MidoTaki lubię tą parę więc jest Okey~
Czekam na rozdział proof of Love a teraz lecę czytać ten szocik~
Pozdrawia chora Kurumi~ i weny życzę
Ojjj współczuję ci ;-; Ja bym tak nie mogła ;-;
UsuńUff to dobrze ^^
Miłej lektury ^3^
No i oczywiście życzę zdrowia ♥ :)